Aktualności
- 9 listopada 2012

Tatry-Pieniny wrzesień 2010

W dniach od 14 do 20 września 2010 r. czternastoosobowa grupa pracujących chłopców pojechała wraz z opiekunkami na zasłużony odpoczynek w góry. Tym razem skorzystaliśmy z transportu dwoma mikrobusami naszej „Tęczowej Fundacji” kierowanymi przez siostry. Gościny w Czarnej Górze udzielił nam – jak zwykle – O. Hubert Kasztelan. Towarzyszyła nam również Bella, która po roku odwiedziła swoje rodzinne strony i swoją psią rodzinę.

Skorzystaliśmy ze świetnego położenia Czarnej Góry między Tatrami a Pieninami i dotarliśmy w kilka najciekawszych miejsc tych pięknych gor. Pogoda dopisała nam nadzwyczajnie. Mogliśmy więc podziwiać wspaniałe widoki przełomu Dunajca, a potem zobaczyć Dunajec z najwyższego szczytu Trzech Koron. Przemierzyliśmy wspaniały wąwóz Homole i okoliczne wzgórza (na Palenicę zawiózł nas wyciąg krzesełkowy). Obejrzeliśmy dokładnie zaporę oraz zamek w Niedzicy. Spokojne i malownicze Pieniny po prostu nas urzekły.

W Tatrach udało nam się wreszcie wjechać odnowioną kolejką na Kasprowy Wierch i w pełnym słońcu porzucać się śniegiem. W jedyny deszczowy dzień zaliczyliśmy „obowiązkowe” Krupówki.

A wszystko to w gościnnej atmosferze Czarnej Góry, gdzie p. Marysia i p. Róża dbały o nas jak o rodzinę. Nawet wieczory były bardzo interesujące dzięki dyskotekom organizowanym przez panią Ewę. Kto nie miał ochoty na taniec fascynował się bilardem prowadzonym przez S. Dianę.

Darowizna na rzecz naszej TĘCZOWEJ FUNDACJI